sie 23 2004

Miły początek tygodnia


Komentarze: 1

Weekend minął spokojnie. Od trzech dni z Byczkiem układa się nadspodziewanie dobrze i mam nadzieję, że to nie jest cisza przed burzą.

 

Rano budowlańcy rozebrali dekorację w postaci rusztowania i mogę spokojnie użytkować balkon. Co dziwniejsze nawet odskrobali z podłogi zaschniętą zaprawę… sami…

 

Pogoda się zrobiła piękna – w przeciwieństwie do tego, co było w weekend i aż mnie kusi, żeby jutro w góry wyskoczyć na cały dzień. Zwłaszcza, że od środy będę się musiał zająć obowiązkami służbowymi.

 

A w dodatku do Wyborczej artykuł o Powstaniu Warszawskim – pokazane od drugiej strony, dość drastycznie, ale warto przeczytać.

 

byk-po-raz-drugi : :
23 sierpnia 2004, 20:59
Ehhh...moje wakacje tez dobiegaja konca...chlip...

Dodaj komentarz