Grunt to dobra informacja
Komentarze: 3
Nie lubię pracować z kobietami. Mają humory, złe dni, okres albo wszystko na raz. Z kobietą trzeba delikatnie, nawet w sytuacjach konfliktowych nie da razy z nimi pogadać jak z facetem. Koszmar. Od jakiegoś czasu wkurza mnie nasza asystentka. Miała być pomocą a jest… szkoda mówić. Nie potrafi nic a wszystko wie najlepiej. Dziś nie wytrzymałem i stwierdziłem, że muszę coś z tym zrobić. Skarga do dyrekcji nie wchodziła w grę, bo swoje sprawy lubię załatwiać sam. Nas szczęście żyję w małym mieście gdzie wszyscy o wszystkich wiedzą wszystko. Wystarczyło popytać i wiem dużo. Przestała mnie dziwić jej głupota i brak kompetencji. Niech jeszcze raz wyskoczy z tym swoim teksem „ja się na tym znam, bo byłam asystentką prezesa” a załatwię ją jednym pytaniem. Może i jestem wredny trzeba pilnować swego. Niech zna swoje miejsce.
Dodaj komentarz