gru 07 2004

Mało optymistycznie czyli "Nadchodzą święta......


Komentarze: 4

Przy robieniu kolacji słuchałem sobie radia, w którym akurat wyła jakaś młoda „artystka” song śpiewając o nieszczęśliwej miłości. O na sobie wyje, ja sobie gotuję aż tu naszły mnie nagle myśli smutne i poważne. Od kiedy jestem z Byczkiem jak ognia unikam słów „zawsze będę przy tobie” itp. Rozstanie z Leszkiem nauczyło mnie, że nie ma „zawsze”, „do końca życia” itp. Jakoś do mnie dotarło, że podświadomie zakładam, że mój związek z Byczkiem kiedyś się skończy, bo nic nie trwa wiecznie. Tak samo nauczyłem się już, że nie ma, co wierzyć w „będziemy przyjaciółmi”. W końcu, gdy zaczyna się nowe życie w nowym związku ex-partner gwałtownie traci na znaczeniu i po pewnym czasie po prostu się o nim zapomina. Powraca do łask w czasie świąt, urodzin i tym podobnych sytuacji, bo jeśli rozstanie było w miarę pokojowe to życzenia złożyć wypada.

 

Pomijam już drobny fakt, że po wydarzeniach z ubiegłego roku nie mam ochoty na żadne święta i choinki. Myślę, że drugi raz nie potrafiłbym tak grać. Ale z drugiej strony nie potrafiłbym też zakończyć związku w święta. Mam nadzieję, że przy Byczku mnie to nie spotka.

 

byk-po-raz-drugi : :
kaisaa
11 grudnia 2004, 12:00
nigdy nie mow nigdy.
amelia-gej.blog.pl
09 grudnia 2004, 23:45
najgorzej jest coś obiecywać i jeszcze dać komuś gwarancję na całe życie, to naiwne!
aldi
08 grudnia 2004, 17:52
ej, no! chłopie, a weź się ty uspokój! niby czego tobie albo jeszcze lepiej WAM brakuje? Czytam tego twojego bloga pół roku, poprzedniego też czytałem i uważam, że nie masz na co narzekać. Jest wielu ludzi którzy by wam zazdrościli. Zima, te sprawy, rozumiem,depresja chyba...
08 grudnia 2004, 12:57
\"podświadomie zakładam, że mój związek z Byczkiem kiedyś się skończy\"- obys nie wyartukulowal tzw. \"samospelniajacej sie przepowiedni\". Z tego co wiem, ci co tak zakladaja maja wieksze szanse na wlasnie tego spelnienie- bo nie robia nic by to zmienic. Taka psychologiczna regula. Cos jednak jest w tym \"pozytywnym mysleniu\" rodem z USA...

Dodaj komentarz