Archiwum marzec 2006


mar 28 2006 Lekko zaniedbany...
Komentarze: 2

Wygląda na to, że lekko zaniedbałem bloga. Ale ten czas tak leci...

Wszystko przez to, że w marcu na trzy tygodnie wygoniono mnie na zaległy urlop. Nic to, że urlop planowałem na maj, nic to, że Seba teraz urlopu nie dostanie, starch przed PIPem zawładnął menadżmentem - na urlop ma iść i koniec. I gówno z tego, bo przez różne zbiegi okoliczności były to tygodnie nad wyraz pracowite.

W tak zwanym międzyczasie udało się znaleźć odpowiednie mieszkanie a co najważniejsze kupić je. Pod koniec maja przeprowadzka i remont - ale na odwrót, jeszcze nie wiem.

W innym międzyczasie paszporty cudownym sposobem zawitały do Indyjskiej ambasady i gdzie wzbogacono je o wizy. Nie wiem po co, bo nie wyobrażam sobie remontu nowego mieszkania będąc w Indiach. Seba jak zwykle nie widzi związku między czasem a przestrzenią.

W ramach odpoczynku po urlopie biorę następny ulop i za kilka dni jedziemy do Szwecji. Co prawda nie jestem do końca pewny czy aby pora roku odpowiednia ale biorąc pod uwagę, że tam zawsze wieje i przeważnie pada, to raczej bez znaczenia.

byk-po-raz-drugi : :